Jak
zdobyć właściwe przygotowanie merytoryczne, czyli wiedzę i umiejętności
potrzebne do działania? Pomysłem stało się tutaj wprowadzenie powszechnej
edukacji, czyli rozwijanie kolejnych stopni szkolnictwa (szkoła podstawowa,
szkoły średnie, studia i dalsze stopnie naukowe). Ci najlepsi w zdobywaniu
wiedzy mieli piąć się coraz wyżej w tej edukacyjnej piramidzie. W Europie
kształcenie edukacyjne miało bardzo długą tradycję. To zapewniało stały rozwój
wiedzy naukowej (wiedzy teoretycznej). Jednak taki silny system edukacyjny
powodował pewien rozdźwięk między teorią a praktyką. Teoretycy nie zawsze
doceniali praktykę życiową, zaś praktycy nie potrzebowali do działania wiedzy
teoretycznej.
Niestety
w życiu społecznym obie te zdolności są koniecznie potrzebne, ponieważ tutaj
najważniejsze jest realne współdziałanie teorii z praktyką. Inaczej działa się
zawodowo, a zupełnie inaczej działa się razem z sąsiadami. W relacjach
społecznych konieczne jest wzajemne uznanie i poszanowanie. Gdy spotykamy
sąsiada zwracamy się do niego jak do człowieka. Uznajemy jego realność i
odnosimy się do niego z szacunkiem. Jeśli chcemy, żeby nas szanowano, musimy
szanować innych. Taki szacunek nie wynika z czyichś zdolności czy umiejętności,
lecz z jego osobowego człowieczeństwa. Wiemy przecież, że mamy do czynienia z
człowiekiem, a nie z wymyśloną postacią. W relacjach społecznych ten osobisty
kontakt ma ogromne znaczenie.
Niestety,
w tworzonych instytucjach rzecz wygląda zupełnie inaczej. Tam mamy relacje
przełożony – podwładny, a taka relacja od razu traci charakter osobowy. Można
lubić szefa lub nie lubić, ale to zawsze jest szef, którego musimy słuchać. Dlatego
działalność instytucji nie rozwija relacji społecznych (osobistych relacji
wspólnotowych). Działanie instytucji służy raczej sprawnemu działaniu całego
państwa, a jedynie pośrednio służy
obywatelom tego państwa.
Nad
edukacją społeczną człowieka od początku pracowali filozofowie. Już w
starożytnej Grecji tacy filozofowie jak Sokrates, Platon czy Arystoteles
stworzyli przejrzysty system wiedzy przedstawiający realne wyposażenie ludzkiego bytu i dalej wynikające stąd cele i
zadania społeczne. Powstała w ten sposób znakomita teoria etyczna (etyka), która miała pokazywać ludziom
i przekonywać ich do słusznego i właściwego działania społecznego (nazywanego
wówczas politycznym). W dalszej historii te zręby wiedzy etycznej zostały
uzupełnione przez prawo cywilne rozwijane w Rzymie, które to prawo już
bezpośrednio określało funkcjonowanie obywateli w państwie. Otóż realną zasadą,
która łączyła oba te zakresy wiedzy, była sprawiedliwość. Zarówno ludzkie
działanie społeczne, jak i regulujące je prawo zostały oparte na
sprawiedliwości. A więc to sprawiedliwość miała rządzić i kierować
społeczeństwem ujętym w instytucjonalne ramy państwa. Niestety, dzisiaj te
fundamentalne ustalenia już się rozpływają. Filozofia poddała się
ideologicznemu myśleniu, a prawo zaczęło słuchać politycznej lub kulturowej
poprawności. Dlatego mamy totalny kryzys cywilizacyjny.
Wszystko
zaczęło się od porzucenia realistycznego poznania, które Kartezjusz i Kant
zamienili na myślenie (ostatecznie okazało się, że liczy się tylko myślenie
fenomenologiczne). Od tej pory życiem społecznym zaczynają rządzić wymyślane
teorie. Oceniając można powiedzieć, że jedne pomysły pozwoliły na szybki rozwój
cywilizacyjny (gospodarczy), natomiast inne pomysły prowadziły do gwałtownej
destrukcji społecznej (vide rewolucje). Wydaje się, że ostatecznie wszystko
było wyrównywane przez prowadzone wojny. Można chyba stwierdzić, że postępem
historycznym od tej pory zaczęło rządzić myślenie, a wiadomo, że ludzkie
myślenie jest nieprzewidywalne, ponieważ zawsze ludzie kombinują, żeby wymyślić
coś nowego.
Tak
więc myśliciele (to ci od ideologii) stali się politykami, a politycy myśleli o
swoim własnym interesie albo o zdobywaniu władzy, a nie o rozwoju społecznym
czy dobrobycie obywateli. Oczywiście sytuację ogólną ratowały pomysły
techniczne dotyczące rozwoju przemysłowego, czyli pomysły zaangażowane w
wynalazki techniczne. Można uznać, że w tym zakresie pomysły ludzi znalazły
swój sukces. Niestety, dzisiaj to myślenie techniczne odleciało w kosmos, a my
tu na ziemi pozostaliśmy uwikłania w ideologiczne spory, które nie prowadzą do
niczego, a więc nie są w stanie rozwiązać tradycyjnych problemów społecznych i
ekonomicznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz