31 stycznia 2020

Ideologom



Wszystkim ideologom wydaje się, że ich myślenie zbawi świat. Niestety prawie nikt nie dostrzega, że nic tak bardzo nie ogłupia człowieka jak myślenie. Skąd się bierze głupota? Otóż głupota bierze się z myślenia. Głupotę można i trzeba wymyślić. Ale głupota nie może zbawić świata i człowieka.

Odnosi się to przede wszystkim do ideologii. Ideologia jest myśleniem i tylko myśleniem. Natomiast człowiek w swojej działalności potrzebuje mądrości poznania i uznania rzeczywistości. Tego nie da nam myślenie. Tu trzeba z pokorą uwierzyć w realność. Natomiast myślenie, jak pokazał Levinas, wyabsolutnia się, czyli staje się ideologicznym dyktatorem i tyranem. Niestety ludzie łatwiej wierzą dyktaturze myślenia niż pokorze poznania i mądrości.

Jeżeli chcemy bronić się przeciwko ideologii, to musimy zwrócić się do poznania realności. Ideologii nie zwalczymy dzięki myśleniu, ponieważ myślenie może stworzyć co najmniej nową ideologię. Ideologię należy zwalczać poznaniem realności i co więcej ochroną tej realności. Przede wszystkim należy uznawać i chronić realność samego człowieka. Dlatego podkreślamy, że człowiek jest osobą. Jest osobą uduchowioną i ucieleśnioną, ale przede wszystkim jest osobą. Trzeba więc chronić najpierw osobę ludzką. Otóż etykę chronienia osób zaproponował prof. Gogacz, kierując się oczywiście tomistycznym realizmem.


Być może główną bronią przeciwko atakom ideologii jest mądre gospodarowanie posiadanymi zasobami własnymi. Jeżeli nie ma możliwości rozwoju materialnego z powodu narzucenia równości własności (np. wyrównania zarobków), to naturalną odskocznią będzie rozwój działalności kulturowej i twórczości artystycznej, czyli rozwijanie zasobów duchowych, co nie podlega zewnętrznej weryfikacji. Tak właśnie działo się w PRL-u. Jeżeli jednak idzie atak w celu wymuszenia równości i jednolitości poglądów, chociażby poprzez narzucenie odpowiedniego prawodawstwa (ustanowienie odgórnej praworządności, czyli narzucenie obywatelom prawa pozytywnego), to trzeba usilnie bronić zasad moralnych obowiązujących tradycyjnie wspólnotę obywatelską.
Ponadto obywatel ma przede wszystkim prawo domagać się sprawiedliwości jako naczelnej zasady praworządnego ustroju państwowego. Chodzi o rzymską zasadę sprawiedliwości, która nakazuje oddać każdemu to, co mu się należy. Trzeba zatem walczyć o sprawiedliwe prawo odwołując się do realności osoby ludzkiej, a nie tylko prawo odwołujące się do dowolnie pojmowanej natury człowieka. Bowiem jedni myśliciele twierdzą, że ludzka natura jest dobra, zaś drudzy uważają, że sama w sobie jest ona zła. Należy więc odkryć i znaleźć w człowieku realne dobro. Otóż takim dobrem jest osoba jako podmiot istnienia i działania. W przypadku człowieka dobro osoby jest nierozerwalnie związane z dobrem życia, które także stanowi podmiotowość egzystencjalną (podmiot istnienia).
Życie wspólnotowe ludzi musi być oparte na wyjątkowej wartości osoby oraz życia, co określamy mianem godności człowieka. Właśnie z tej racji każdemu człowiekowi należy się szacunek jako wyraz uznania dla godności jego istnienia (jego egzystencji). Każdemu człowiekowi trzeba więc oddać szacunek należny jego godności osobowej ( i tylko tej godności). Dlatego prawo stanowione powinno mieć zawsze na względzie poszanowanie osobowej godności człowieka. Tylko takie prawo będzie w stanie strzec i chronić osobowe życie człowieka. A życie osobowe jest dla człowieka najważniejsze. Wszelka działalność zawodowa jest czymś drugorzędnym i mniej ważnym. Poszanowanie godności osobowej jest zarazem prawem moralnym, ponieważ realnie wspiera postępowanie moralne człowieka. Dawniej te sprawy załatwiało obyczajowe prawo moralne, jednak dzisiaj tak dowolnie manipuluje się prawem stanowionym, że należałoby je ująć w ścisłe ramy moralności dotyczącej osobowego życia człowieka. Lecz od razu rodzi się pytanie, czy dzisiaj ktoś chce jeszcze żyć osobowo? Ja mam poważne wątpliwości.
 

17 stycznia 2020

Wiadomości polityczne


Nie należy powtarzać po kimś dowolnych wiadomości, lecz trzeba umieć kojarzyć wiadomości pochodzące z różnych źródeł i wyciągać stąd nowe wnioski.

15 stycznia 2020

Zmarł Roger Scruton


 
Podobno Scruton twierdził, że jeżeli człowiek poznaje rzeczywistość, to nigdy nie stanie się lewicowym postępowcem, lecz będzie prawdziwym konserwatystą. Dla mnie jest to oczywiste, ponieważ uważam, że cała ta postępowość rodzi się z myślenia, które wyrasta z negacji realności. Natomiast poznanie realności prowadzi nas do chęci jest zachowania i utrwalenia. I to jest właśnie konserwatyzm.