17 listopada 2023

Problem podejmowania decyzji /1

Realność jest powołana do działania. Dlatego człowiek w swojej realności jest również powołany do działania. Ale trzeba pamiętać, że człowiek dzieła samodzielnie i niezależnie od warunków zewnętrznych, a to oznacza, że sam podejmuje decyzję o działaniu. Co jest potrzebne człowiekowi do podjęcia takiej decyzji? Potrzebne jest poznanie, czy szerzej odpowiednia wiedza dotycząca tego działania. Konieczna jest również chęć działania, czyli odpowiednia moc sprawcza, która napędzałaby to działanie.

Wiemy jednak doskonale,  że większość naszych działań polega na współpracy z innymi ludźmi. To dotyczy przede wszystkim spraw społecznych (kulturalnych i gospodarczych/ekonomicznych). Co jest niezbędne dla powodzenia takiej współpracy? Konieczne jest dogadanie się i ustalenie celu i zakresu (potrzebnych środków) działania. Konieczna jest również szersza decyzja o działaniu (polecenie lub rozkaz), kiedy działanie ma być rozpoczęte i jaka będzie rola uczestników działania.

Przy podejmowaniu współpracy tego typu wymagania muszą zostać sformalizowane, czyli powinny przybrać postać instytucjonalną. To dotyczy tak samo działalności przemysłowej lub handlowej, jak też działań społecznych czy politycznych. Jedynie wąska grupa przyjaciół, jeśli dobrze się rozumieją, może współdziałać w drobnych sprawach w sposób niesformalizowany, czyli bez tworzenia struktury zarządzającej. Wszelka inna działalność jest regulowana przepisami prawno-formalnymi, gdyż to właśnie prawo określa zasady działania różnych instytucji (w formie statutu lub kodeksu).

Działalność instytucjonalna zasadniczo ułatwia realizację szerokich działań w formie współpracy. Ale wymogi współpracy instytucjonalnej nakładają na ludzi liczne obowiązki i ograniczenia. Co gorsze, w dzisiejszych systemach zarządzania główną rolę pełnią określone procedury. Pracownik ma się trzymać kurczowo procedury. Przecież wiadomo, że nie da się wyznaczyć i opisać wszystkich możliwych przypadków działania. Jak więc należałoby rozwiązać sprawę współdziałania instytucjonalnego?

W małych firmach zarządzanie przebiega na ogół jednoosobowo, ale w dużych firmach (korporacyjnych) zarządzanie jest procedowane na zasadzie wieloosobowego zarządu, gdzie poprzez prezentowanie i wybieranie (dyskusję) celów i zakresu działania podejmuje się strategiczne decyzje o działaniu. Te ustalenia są dalej przekazywane do realizacji pracownikom różnych szczebli, którzy muszą wiedzieć, co mają robić. Niestety wszelka działalność instytucjonalna popada w tzw. rutynę, czyli działania są często powtarzane bez zastanowienia czy merytorycznej oceny. To jest poważne zagrożenie i dlatego wprowadza się w tym zakresie okresowe kontrole.

Demokratyczne zarządzanie działaniami ludzi postuluje w tym wypadku zmianę kierownictwa co jakiś czas (kadencyjność), czyli wybory nowego kierownictwa. Tak działo się już w starożytnej Grecji (w Atenach), gdzie cyklicznie wybierano sędziów lub innych urzędników. Można tu zrobić uwagę, że to sprawdzało się w tamtych czasach, gdy różne sprawy publiczne były mniej skomplikowane. Ale jak zarządzać dużym organizmem państwowym w dzisiejszych czasach? W historii innym rozwiązaniem było panowanie króla (jedynowładztwo), który otaczał się wieloosobową Radą Królewską, czyli grupą doradców. W tej Radzie uczestniczyli najważniejsi urzędnicy Królestwa. Dziś mamy wybór Prezydenta, który w różnych państwach sprawuje najwyższą władzę lub nie sprawuje pełni władzy, czyli jedynie współdecyduje o ustaleniach prawnych (ogólno-państwowych). We wszystkich tych układach rządowych zasadniczą kwestią pozostaje przygotowanie merytoryczne ludzi sprawujących władzę i podejmujących decyzje. Chodzi więc o odpowiednią wiedzę, umiejętności i zdolności osobiste oraz niezbędną praktykę w rządzeniu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz