9 sierpnia 2018

SŁOWNIK ANTROPOLOGICZNY 7



24.Dzisiaj ludzie wierzą, że ich działania wyrastają z marzeń i myślenia. Trzeba poddać się marzeniom, aby następnie nasze myślenie mogło je urzeczywistnić. Jednak nikt nie zastanawia się, dokąd prowadzą nas te wymyślone marzenia. Czy to jest rzeczywiste budowanie własnej osobowości, czy tylko tworzenie dowolnych możliwości wizerunkowych, które nie przynoszą nam niczego realnego. Dziś działania ludzi sprowadzają się do stworzenia własnego wizerunku, czasami bardziej lub mniej wydumanego i tyle.

25.Wizerunek człowieka funkcjonuje jedynie w sferze kultury, a obecnie po prostu w mediach społecznościowych. Okazuje się, że człowiek jest teraz bardziej rozpoznawalny po swoim wizerunku niż po własnej osobie czy osobowości. Liczy się ładna tapeta, a nie sama budowla. No cóż, na medialnym wizerunku można przecież dobrze zarobić, czego nie da się osiągnąć dzięki realności i doskonałości osoby.

26.Wielce niepokojącą sprawą jest to, że ludzie nie dostrzegają już dziś potrzeby korzystania z tego, co realne. Zaczynamy żyć nierealnością, czyli samymi możliwościami. Stworzyliśmy sobie świat możliwości, w którym czujemy się lepiej niż w realnym świecie. Dzieci popadają albo wprost zapadają się w świat wirtualny. Dorośli zaś chwalą ten rozwój technologiczny, który ponoć ma nam ułatwiać życie. Co więcej, naukowcy robią wszystko, żeby technologia myślała za nas (make technology think). Co nam pozostaje? Chyba się zastrzelić, jak proponują terroryści. A może byśmy się opamiętali i wrócili do realności.

27.Człowiek musi zdawać sobie sprawę, że jego życiem ma rządzić realność i nic innego. Nie wolno poddawać się myśleniu, ani swojemu własnemu, ani tym bardziej żadnemu innemu, zwłaszcza obcemu, gdyż to prowadzi nas na manowce. Przerabialiśmy już różne ideologie w XX wieku. To doprowadziło do zbrodni przeciwko ludzkości. Czy potrzebna nam powtórka z historii? Absolutnie nie!!!

28. I co teraz? Może nas uratować jedynie filozoficzna wizja personalistyczna. Ale to musi być personalizm metafizyczny, a nie kolejna wizja ideologiczna (np. koncepcja świadomości Schelera). Musimy uznać, że człowiek jest osobą. Człowiek jest przede wszystkim osobą, a ta osoba stanowi podmiotowość istnienia i działania. Mówił o tym i nauczał Karol Wojtyła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz