55.Człowiek działa przede
wszystkim w wymiarze wspólnotowym, czyli społecznym. Nasze osobowe działania
budują wspólnotę osobową, która jest pierwszym i podstawowym środowiskiem
człowieka. Człowiek żyje bowiem od początku w łączności z innymi ludźmi. Rodzi
się, wzrasta, wychowuje się, rozwija i dojrzewa we wspólnocie rodzinnej. W
swoich działaniach człowiek musi zadbać przede wszystkim o stworzenie
odpowiedniej dla siebie wspólnoty. Człowiek wzrasta i rozwija się we wspólnocie
rodzinnej, aby już w wieku dojrzałym powołać do istnienia całkiem nową
wspólnotę, czyli własną rodzinę.
56.Jeżeli zrezygnujemy z odwołania
się do osobowej podmiotowości istnienia, to wówczas musimy ograniczyć się do
poziomu ludzkiej natury. Pozostaje nam wtedy uwzględnienie jedynie świadomości,
czyli podmiotowości myślenia, oraz wolnej woli, czyli podmiotowości wyboru.
Świadomość i wolność wyboru (wolna wola) oznaczają władze duchowe pozbawione
realnego wsparcia. Podejmują one tylko możliwości działania, czyli działania
pozorne, które nie tworzą niczego realnego. Wolne myślenie i wolny wybór tworzą
jakiś świat możliwości. Świat możliwości jest to „rzeczywistość na niby”, jest
to jakaś rzeczywistość wirtualna, która świętuje dzisiaj nadzwyczajną
popularność. Ale rzeczywistość wirtualna nie daje człowiekowi niczego realnego.
Jest to rzeczywistość złudna (jakaś fantastyczna ułuda), w której człowiek może
się wyżywać, lecz w której nie da się żyć. Oczywiście w takiej rzeczywistości
człowiek może realizować swoje marzenia, nawet te skrywane marzenia i pomysły.
To zagraża jednak naszemu człowieczeństwu, gdyż najczęściej jest to próba
stworzenia człowieczeństwa na nowo. Nie zdajemy sobie jednak sprawy, że
tworzymy nowe człowieczeństwo poza nami. Bo to jest jedynie wirtualne
człowieczeństwo, niejako sam pomysł człowieczeństwa (człowieczeństwo
wymyślone). Realne człowieczeństwo jest w nas i tylko w nas samych. Dlatego
musimy chronić to osobowe człowieczeństwo.
57.Taką etykę chronienia osób
zaproponował prof. Gogacz opierając się na metafizyce św. Tomasza z Akwinu.
Konsekwentna interpretacja metafizyczna zaprowadziła Profesora do odkrycia
dominującej roli osoby. Ponadto wykrył on ważne znaczenie relacji osobowych dla
rozwoju człowieka. Relacje osobowe łączą własności osobowe prawdy, dobra i
piękna dwóch osób. Wydaje się, że właśnie te relacje odgrywają główną rolę dla
pojawienia się i wzmocnienia aktywności osoby. Odpowiednie relacje oparte na
własnościach transcendentalnych istnienia wywołują akty kontemplacji, sumienia
i upodobania. Dzięki temu aktywność osobowa może przenikać do władz duchowych.
Bez tej osobowej aktywności człowiek byłby bezwolny i bezsilny. Byłby wtedy
zwykłym awatarem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz