1. Najpierw człowiek musi mieć
świadomość, że w pojedynkę nie jest w stanie osiągnąć zbyt wiele. Musi
zrozumieć, a więc przyjąć i uznać, że rozwój polega przede wszystkim na poszerzaniu
działalności dzięki sprawnemu współdziałaniu. Dlatego współdziałanie staje się
podstawą życia społecznego. Najlepiej jest to widoczne już na poziomie
wspólnoty rodzinnej, gdzie współdziałanie jest konieczne i niezbędne. Jeśli
rodzice nie potrafią ze sobą współdziałać, to taka wspólnota się rozpadnie.
2.Człowiek musi mieć swobodę i
możliwość dobierania sobie odpowiednich współpracowników. Współpraca musi się
dokonywać w sposób praktyczny – roztropnie i sprawiedliwie. Współpraca powinna
być chętna i dobrowolna. Człowiek przymuszony do współpracy nie będzie
efektywny. Otóż we współdziałaniu liczy się przede wszystkim efektywność i
skuteczność. Efektywność powinna być związana
z określeniem jakiegoś wspólnego celu. Taki cel musi być jasny i uchwytny dla
wszystkich uczestników współpracy, ponieważ wszystkie wykonywane działania muszą być podporządkowane
odpowiedniemu celowi.
3. Musimy mieć świadomość, że
dzięki skutecznej współpracy osiągniemy dużo więcej. Współpraca i
współdziałanie są podstawą rozwoju w wielu dziedzinach. Cała sfera ekonomiczna
(gospodarcza) rozwija się na zasadzie współpracy. Bez takiego społecznego
współdziałania nie byłoby żadnego rozwoju cywilizacyjnego. Wszystkie
historyczne budowle różnych cywilizacji mogły powstać jedynie przy współpracy
całych społeczności. Oczywiście pojawią się zarzuty, że takie działania były wymuszone
przez władzę zwierzchnią lub religijną. Gdy się jednak zastanowimy głębiej,
wtedy okaże się, że zorganizowanie takiej szerokiej współpracy wymagało
zaangażowania wszystkich uczestników. Bez takiego zaangażowania nie udałoby się
zrealizować tych przedsięwzięć w sposób tak perfekcyjny.
4. Widzimy już, że współpraca i
współdziałanie wymaga znakomitej organizacji. Organizacja współdziałania była
zawsze najważniejszym wyzwaniem cywilizacyjnym. Od początków historii
najważniejsza byłą organizacja działań wojskowych. Bitwy wygrywały wojska
najlepiej zorganizowane, a niekoniecznie najliczniejsze. To najlepiej pokazuje
znaczenie organizacji wspólnych działań i dokonań.
W ramach zastrzeżeń można dodać,
że perfekcyjna organizacja niweluje jednak indywidualną inicjatywę, dlatego w
wojsku cała inicjatywa została przeniesiona na dowódcę, czyli wodza kierującego
armią. Znamy jedynie wielkich wodzów, którzy zapisali się w historii swoimi
zwycięstwami. To pokazuje nam, że organizacja współpracy musi mieć swojego
przywódcę i lidera, który ma czuwać nad przebiegiem współdziałania różnych
jednostek. Taka właśnie jest rola przywódców politycznych. Przywódcy polityczni
powinni umieć organizować współdziałanie
obywateli wokół realizacji wspólnych celów.
5. Kto ma określać wspólne cele
społeczne? Przeżywaliśmy w tym zakresie różne propozycje ideologiczne, które
kończyły się na ogół społeczną katastrofą. Patrząc na to bardziej realistycznie
przedstawia się takie cele jak powszechny dobrobyt albo nieustanny rozwój
społeczny. Lecz takie ogólne propozycje wydają się zbyt ogólnikowe i dlatego
nie przemawiają do przeciętnego obywatela.
Toteż należy postawić pytanie,
czy można pogodzić lub połączyć cele ogólno-społeczne z różnymi celami
indywidualnymi? Być może cele indywidualne mogą i powinny wpisywać się w ogólny
kierunek rozwoju społecznego. Chyba rolą władzy państwowej jest taka
organizacja współdziałania obywateli, żeby takie cele jak konkretne osiągnięcia
ludzi układały się w drabinę prowadzącą do najwyższego celu społecznego.
Przecież to pojedyncze działania obywateli powiązane we współpracy prowadzą do
osiągnięcia powszechnego dobra, czyli dobrobytu lub dobrego życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz