Współczesny indywidualizm, czy raczej egocentryzm, zabsolutyzował w stopniu maksymalnym wolność działania. Jeśli zwrócimy komuś uwagę, że działa niewłaściwie, czyli bez poszanowania otoczenia, to spotykamy się z reakcję, że atakujemy albo obrażamy jego wolność działania. Ludzie na co dzień uważają, że najważniejsza jest ich wolność działania. A przecież w stosunkach społecznych wolność działania się nie sprawdza. Wolność taka stoi bowiem w sprzeczności ze skutecznością współdziałania dla osiągania potrzebnych celów. Indywidualna wolność działania prowadzi bowiem ostatecznie do anarchii i chaosu. Ludzie muszą sią nauczyć współpracować, bo inaczej nie zdołamy osiągnąć wymaganego rozwoju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz