9 sierpnia 2018

SŁOWNIK ANTROPOLOGICZNY 14



48. Filozofia od początku interesowała się etyką i sprawami etycznego działania człowieka. Greccy myśliciele zdołali wypracować pewien kanon cnót etycznych, które miały wspierać obywateli polis w ich działalności publicznej i społecznej. Dzięki temu w opracowaniach Etyki Arystotelesa powstała bardzo zwarta i jasna teoria etyczna. Przedstawił on cztery cnoty etyczne nazwane później kardynalnymi (czyli zasadniczymi), na których powinno się opierać całe publiczne działanie człowieka. Cnoty (arete/virtus) pojmowano jako odpowiednie sprawności  i doskonałości, które mają uzdatniać poszczególne władze duszy do właściwych działań. Według Arystotelesa człowiek zdobywa te doskonałości ćwicząc się nieustannie we właściwych działaniach. Cnoty powinny zatem powstawać dzięki powtarzalności działań, podobnie jak ćwiczymy sprawności naszego ciała.

49.Otóż zapomniano, że ćwiczenie cielesności wygląda zupełnie inaczej niż podejmowanie działań duchowych. Nie da się wyćwiczyć działań duchowych. Sokrates narzucił taki schemat ćwiczeń duchowych odwołując się do wiedzy jako głównej i jedynej zasady rządzącej ludzkim działaniem, zwłaszcza duchowym. Trzeba przyznać, że faktycznie wiedzę zdobywamy dzięki wytrwałemu uczeniu się i powtarzaniu różnych sądów i twierdzeń. Dodatkowo konieczna jest umiejętność logicznego porządkowania przyjętych sądów i twierdzeń. Powtarzając odpowiednio uporządkowane tezy możemy się czegoś nauczyć, czyli zdobywać wiedzę.

50.Ale okazuje się, że człowiek nie działa wyłącznie na podstawie zdobytej wiedzy, jak chciał Sokrates. Może działać spontanicznie, pod wpływem emocji, albo intuicyjnie, bez odwoływania się do posiadanej wiedzy, może kierować się marzeniami i opiniami innych ludzi. A ponadto jest niejako zmuszony podejmować w każdym momencie jakiś swobodny wybór, co nie zawsze znajduje jasne uzasadnienie. Człowiek sam decyduje o sobie i swoim postępowaniu, i z pewnością nie zamierza ulegać jakiemuś przymusowi, który oferuje mu dostępna wiedza. W swoim działaniu i postępowaniu człowiek czuje się wolny i co więcej chce pozostać wolnym.

51.Dlatego ćwiczenia duchowe okazały się niezwykle trudne i uciążliwe. Takie ćwiczenia były podejmowane raczej w zamkniętych wspólnotach, przede wszystkim we wspólnotach zakonnych lub pustelniczych. Zwykłego człowieka, który się zmaga z kłopotami dnia codziennego raczej nie było stać na angażowanie się do takiej walki duchowej. Dlatego propozycje etyczne Arystotelesa miały dość wąskie możliwości praktycznego oddziaływania. Na przykład większą popularność (chociażby w Rzymie, ale także później) zdobywały proste propozycje Epikura lub Stoików. Ludziom łatwiej przychodzi używanie przyjemności i czerpanie radości z życia albo odwrotnie, pomijanie przyjemności i zadawalanie się życiem umysłowym (ratio perfecta).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz