27 listopada 2020

Literaci i naukowcy

Kiedyś o tych rzeczach pisali poeci i pisarze (czyli literaci), a dzisiaj opowiadają o nich naukowcy. Wniosek nasuwa się sam: albo literaci wznieśli się do rangi naukowców (czyli dojrzeli), albo naukowcy zniżyli się do poziomu literatów (czyli zdziecinnieli). Przykładem pierwszej możliwości był u nas chyba Lem, natomiast przykładów tej drugiej możliwości mamy teraz bez liku. Dokąd więc zmierza wiedza naukowa?

Jeżeli humanistyka będzie posługiwała się dzisiaj wyłącznie myśleniem, to w żaden sposób nie zdoła osiągnąć poziomu teorii naukowej (wiedzy mądrościowej). Będzie mniej lub bardziej ciekawą literaturą. Czy jednak naukowcy są w stanie dorównać literatom? Chyba nie tędy droga.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz