26 listopada 2018

Artysta testuje granice tego, co możliwe



„…czy można uznać artystów za emisariuszy przyszłości, testujących granice tego, co możliwe”.


Okazuje się, że dziś można wystawić artystów na pierwszą linię do walki z prawdziwą realnością, ponieważ oni mogą zawsze zasłaniać się swobodnym przesłaniem sztuki. Od czasów dadaistów artyści mogą działać na podstawie wolności kreując dowolnie swoje poczynania. Dlatego sztuka zaczyna deformować zamiast pokazywać i przedstawiać, zaczyna obrażać i wyszydzać godność człowieka i jego zaangażowanie po stronie tego, co realne. Ponadto zaczyna wyszydzać religijność człowieka w imię jakiejś nieokreślonej wolności. W ten sposób wpisuje się w nurt posthumanizmu, który jest po prostu dehumanizacją.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz