Demokracja – ustrój polityczny, w którym rządzą dobrze
ustawione elity.
Populizm – propozycja przejęcia rządów przez resztę
społeczeństwa.
Rządy prawa – dowolne stanowienie prawa według poprawności
politycznej (czytaj: słuszności partyjnej) a wbrew zasadzie sprawiedliwości.
Poprawność polityczna – nie wiadomo o co chodzi, ale rację ma
zawsze rządząca partia lub koalicja partii.
Partia – zorganizowana struktura ludzi rządnych władzy, czyli
rządzących.
Członek partii – nie wypada o tym mówić.
Interes partyjny – wszyscy członkowie skupiają się na
interesie przywódcy.
Przywódca partii – demon cynizmu i egoizmu. Czasami tylko
mały, domorosły demonek.
Partia zawsze wychowuje własne demony. W ten sposób demony
rządzą demokracją.
Wracamy więc do demokracji jako rządów partyjnych demonów.
Czy można rozbić system partyjny? Raczej wątpliwe, bo po to,
żeby wziąć udział w wyborach trzeba założyć własną partię.
Każda partia broni systemu partyjnego.
Dlatego rządy partyjne mogą być wieczne (sic!).
Obywatelu pamiętaj, że jesteś śmiertelny. Ale system partyjny jest
wieczny.
Zapisz się do partii, a osiągniesz wieczność i być może
zbawienie (polityczne).